Dokładnie 26 września minął rok od otwarcia naszej wytwórni Popcorn Records. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że w ciągu roku udało nam się poznać tylu wspaniałych artystów i nawiązać tyle owocnych współprac.
W ciągu 12 miesięcy wydaliśmy 2 albumy, 8 singli, nagraliśmy 3 live sesje, a na horyzoncie kilka kolejnych wyjątkowych premier! Ztej okazji życzymy sobie wytrwałości i dobrej energii, a Wam dziękujemy, że jesteście!
Przy okazji chyba nadszedł już najwyższy czas abyśmy się Wam przedstawili!
Cześć, jestem Natalia – choć częściej wołają na mnie Zagi. To ja wpadłam na pomysł założenia wytwórni Popcorn Records i zaraziłam nim moich przyjaciół.
Przez ostatnie 10 lat obecności na polskim rynku muzycznym zdobywałam doświadczenie „w terenie” grając i organizując koncerty w całej Polsce – będąc sama swoim muzycznym managerem.
Odbyłam kilka staży, m.in w wytwórni Fonografika jako prawa ręka szefa działu promocji, którym był Damian Ekman i w agencjach koncertowych takich jak Hand2Band, czy Kurpisz Impresariat.
Jestem też absolwentką Warszawskiej Szkoły Reklamy na specjalizacji: Projektowanie graficzne. Miałam romans z Zarządzaniem na UAM oraz Pedagogiką na SGGW, jednak oba okazały się przelotne.
Odpowiadam za identyfikację wizualną i całą oprawę graficzną naszej wytwórni, ogarniam stronę www, stoję na czele budowania kampanii promocyjnych naszych premier, bookuję koncerty, rozdzielam zadania między nasz kukurydziany zespół i wszystko co dzieje się w naszej wytwórni mam na oku!
W wolnych chwilach oglądam seriale o miłości, magii i kosmitach, uczę grać na ukulele, chodzę na spacery i piszę piosenki!
Nazywam się Maciek i w Popcorn Records odpowiadam za Social Media (to ja wpadłem na pomysł kartonowej oprawy graficznej hehe) i zajmuję się promocją naszych artystów w sieci.
W wolnych chwilach najczęściej komponuje, słucham muzyki lub (w czasach pre-pandemicznych) chodzę na koncerty. Jednym słowem uwielbiam muzykę i wszystko co robię kręci się wokół niej.
Mam strasznie suche poczucie humoru i jeżeli musiałbym wybrać jedyny film, który będę oglądać do końca życia, byłby to „Asterix i Obelix – Misja Kleopatra”
Jestem Michał, mam 30 lat. Z wykształcenia jestem prawnikiem, z zamiłowania basistą. W Popcorn Records czuwam nad kwestiami prawnymi, by nasi artyści i sama wytwórnia nie zginęły w gąszczu przepisów.
Oprócz tego udzielam się basowo w składzie Zagi oraz dwóch innych projektach muzycznych.
W wytwórni jak trzeba nagram również bas dla naszych podopiecznych, wyślę paczki z płytami, czy też wspomogę w burzy mózgów nad kampaniami promocyjnymi do nowych piosenek i płyt. Jestem tam gdzie moi ludzie mnie potrzebują.
W wolnych chwilach rozwijam inne pasje – literatura, jazz, wino, jedzenie, fotografia czy co tylko innego mi przyjdzie do głowy – pomysłów jest sporo!
Część! Jestem Michał, choć wszyscy mówią na mnie – Gumiś. Na co dzień gram w zespole Zagi i udzielam się w różnych projektach muzycznych rozwijając swoją muzyczną pasję.
Instrument, który sobie szczególnie upodobałem to perkusja. Ukończyłem Policealne Studium Jazzu przy Zespole Państwowych Szkół Muzycznych imienia Fryderyka Chopina w Warszawie, studiowałem Jazz i Muzykę rozrywkową oraz Edukację Artystyczną w Zakresie Sztuki Muzycznej. Nie lubię siedzieć w miejscu i planuję w niedalekiej przyszłości kolejną drogę edukacyjną.
Ukończone kierunki i zdobyta wiedzą praktyczna i teoretyczna pozwala mi na poruszanie się w różnych działach kukurydzianej wytwórni Popcorn Records.
Nie wiem czy wiecie, ale nazwa Popcorn wywodzi się od mojego powiedzenia „dziki czosnek – kukurydza” – które nie ma większego sensu, ale jego drugi człon stał się naszym okrzykiem mocy.
Dział, którym się zajmuję w Popcornie powiązany jest ze sprzedażą, ewidencjonowaniem, czy prowadzeniem magazynu. Relacja sprzedażowa prowadzona jest pod moim czujnym okiem!
Tego chyba nikt się nie spodziewał – Popcorn Records ma stażystkę!
Jestem Ola, lat 19. W życiu robię rzeczy, ale lubię też po prostu np. poleżeć na łące (i nie robić nic).
Pochodzę z małej wsi położonej na Podhalu, a obecnie mieszkam w Łodzi. Na co dzień studiuję na Akademii Muzycznej, tworzę muzykę, jeśli jest możliwość to podziwiam wschody i zachody oraz oczywiście razem z teamem Popcornu pracuję nad projektami i rozwojem wytwórni.
Mówiąc językiem potocznym – tam gdzie mogę, staram się wtrącać swoje trzy grosze (i bardzo, bardzo mi się to podoba…). Popcorn Records to dla mnie przede wszystkim fenomenalni ludzie, ocean kreatywności, możliwość rozwoju oraz rzecz jasna – dobra muza!
