Witamy Was w nowym roku! Czas na styczniową playlistę z najlepszą polską muzyką- alternatywnie! W tym miesiącu dużo dobrych, polskich tekstów – ale nie tylko!
Natalia Zastępa – Mantry feat. Sonbird
Kolejny, bardzo udany singiel zapowiadający debiutancki album Natalii. Niesamowicie ciekawa kolaboracja z zespołem Sonbird. Za tekst i muzykę odpowiada Zagi która stworzyła ten utwór wspólnie z lubelskim producentem Tomaszem Morzyduszą. Do piosenki powstał bardzo hipnotyzujący klip – koniecznie sprawdźcie!
Muska – Huśtawka
Polska ma się naprawdę dobrze muzycznie dzięki takim piosenkom i takim głosom. Uwielbiam taki klimat. Gdyby ktoś potrzebował zachęty szufladkowej przed włączeniem PLAY – postawiłabym Muskę obok takich proejtków jak: Bisquit, Goya czy szwajcarsko-niemieckiego duetu BOY. Bardzo dojrzały i wrażliwy głos i szlachetny, dobry, polski tekst. „Huśtawka” to drugi singiel Muski – wokalistki, autorki tekstów i kompozytorki, który zapowiada jej debiutancki album. Szczerze nie mogę się doczekać kolejnych kompozycji, a obrazek? Zobaczcie sami!
Better Person – Something to Lose
Jeżeli chcecie doświadczyć dreampopu i lat 80 na własnej skórze to koniecznie musicie sięgnąć do twórczości Better Person. Pod tą nazwą kryje się Adam Byczkowski. Artysta ma już doświadczenie sceniczne za granicą, działa w Niemczech, czy też Stanach Zjednoczonych. Better Person pod koniec października wydał album zatytułowany „Something to Lose”. Powstał on we współpracy m. in. z Benem Goldwasserem znanym z zespołu MGMT, co już samo w sobie może stanowić doskonałą rekomendację dla tego albumu. Nie poprzestając jedynie na tym album urzeka nostalgicznym klimatem, który budowany jest syntezatorowymi brzmieniami i chwytliwymi tekstami. Niech lata 80. nie przemijają!
WaluśKraksaKryzys – Tuż przed północą
Sam utwór, jak na Walusia przystało jest mieszanką crankowej perkusji, syntezatorów z przesterowana gitarą co daje nieco mroczny, posępny charakter. Wszystko to przypomina mi mariaż post punku z shoegazowymi lub new wavowymi klimatami z polskim, ciężkim tekstem. W tej piosence – jak i w twórczości tego artysty, urzeka mnie to ile można przekazać w tak teoretycznie prostej muzyce – jeden bit na bębnach, zapętlony riff na basie, a jednocześnie morze emocji i uczuć.
Posłuchaj naszej playlisty na Spotify i koniecznie ją zaobserwuj, by być na bieżąco z muzycznymi nowościami!